21 rzeczy do zrobienia wiosną

Astronomiczna wiosna zaczyna się już za kilka dni! Czujecie to? Ja się niesamowicie ekscytuję i już nie mogę doczekać, bo wiosna rozpoczyna mój ulubiony czas w roku. Zupełnie inaczej funkcjonują, gdy jest ładna pogoda, a za oknem świeci słońce. Jestem znacznie bardziej produktywna, a moja praca jest bardziej efektywna. Przestaje mi brakować energii i zaczynam mieć syndrom: co by tu fajnego porobić? Zaczyna mnie nosić, gdzieś bym pojechała, coś fajnego zrobiła i nie mogę usiedzieć na miejscu. Dlatego postanowiłam zebrać kilka swoich pomysłów (bo jak przychodzi co do czego, to nigdy nie wiem, co robić) i się nimi z Wami podzielić. Ja mam plan zrealizować wszystkie tej wiosny. A Ty? :) Oto moja lista rzeczy do zrobienia wiosną: 

1. Piknik 
To mój absolutny wiosenno- letni obowiązek. Po prostu uwielbiam pikniki. U mnie zazwyczaj są w wersji minimalistycznej, bo ekwipunek musi się zmieścić w rowerowym koszyku. Najczęściej jest to więc bagietka, jakaś pyszna pasta i kabanosy. Grunt, żebyś się dobrze bawił! Nie musi być jak z Pinteresta ;)

2. Porządki
Lubię porządek w ogóle i sprzątam regularnie, ale zawsze po zimie jest coś do zrobienia. Warto przejrzeć szafę i pozbyć się zużytych ubrań, albo oddać te, w których nie chodzimy, sprawdzić czego brakuje. Wiosna to też czas, w którym myje okna. Pierwsze promienie słońca obnażają zimowy brud. Uwielbiam mieć czyste okna, bo świat wtedy wygląda zupełnie inaczej.

3. DIY
Spróbuj zrobić coś fajnego własnoręcznie. W sieci jest mnóstwo inspiracji, więc na pewno  znajdziesz coś dla siebie. Może całą zimę myślałaś o nowych poduszkach, ale jakoś tak się nie składało? Zrób je! Albo uszyj sobie pokrowiec na laptopa/ tablet. Nic nie cieszy tak, jak satysfakcja z rzeczy zrobionej własnoręcznie.

4. Wycieczka
Jak już mówiłam, ja wiosną nie mogę usiedzieć w miejscu. Zaczyna się robić ciepło, więc trzeba to wykorzystać i zobaczyć jakieś nowe miejsce. To nie musi być daleka wycieczka. Może gdzieś blisko jest jakieś fajne miejsce, w którym dawno nie byłaś?

5. Rower
Odkąd nauczyłam się jeździć na rowerze (a było to całkiem niedawno) z utęsknieniem czekam na moment, kiedy będzie dla mnie wystarczająco ciepło, żeby wyruszyć w trasę. Zmaganie się z wiatrem po prostu nie sprawia mi przyjemności, ale ta pierwsza wiosenna przejażdżka zawsze jest super!

6. Badania profilaktyczne
Zima ma to do siebie, że nic nam się nie chce i jakoś tak wszystko się rozłazi. Z nową, wiosenną energią koniecznie znajdź czas na badania. Profilaktyka to podstawa i warto o niej pamiętać.

7. Zacznij chodzić w sukienkach 
Zimą zawsze znajdą się wymówki, że zimno, że mokro, że buty nie takie itd. A wiosną można się w końcu ładnie ubrać i odkryć swoją kobiecość i niezliczone zalety sukienek. Serio! Zakładasz jedną rzecz i nie masz problemu, co do niej dobrać! Polecam i przepraszam za niepasujące zdjęcia :D

8. Pij smoothie
Smoothie uwielbiam od dawna i piję przez całą zimę, ale nie da się ukryć, że wiosną jest znacznie więcej możliwości. Pojawiają się sezonowe owoce w przystępnych cenach i można próbować nowych smaków. To świetna bomba witaminowa, która zawsze poprawia mi humor.

9. Wyhoduj kiełki

Albo rzeżuchę. Nic nie kojarzy mi się bardziej z wiosną niż właśnie kiełki i rzeżucha. To one pozwalają przetrwać przednówek, w którym nie możemy jeszcze cieszyć się pełnym bogactwem warzyw. A do tego są po prostu pyszne i bardzo zdrowe. Banalnie proste do zrobienia, dużo tańsze niż te gotowe ze sklepu, a samo hodowanie i obserwowanie ich każdego dnia sprawia ogromną radochę. 

10. Puść latawca

Pamiętasz jeszcze jaki to fun? No właśnie. Jeśli nie, to koniecznie sobie przypomnij. Możesz zabrać ze sobą młodsze rodzeństwo albo kuzynów. 

11. Odśwież swoje noworoczne postanowienia

Ja swoimi postanowieniami podzieliłam się z Wami tutaj i próbuję je realizować. Różnie mi idzie. Z jednymi lepiej, z innymi gorzej, ale walczę. Od stycznie minęło już trochę czasu, wiec może zdarzyło się tak, że już porzuciłaś swoje postanowienie? Warto je odświeżyć, bo pierwszy dzień wiosny to równie dobry moment na świeży start. A jeśli dalej trwasz w postanowieniach to przypomnij je sobie, znajdź jakiś bodziec, który zmotywuje Cię jeszcze bardziej.  

12. Zwiedź swoje miasto

Nie zawsze mamy czas, możliwości i pieniądze, żeby wybrać się gdzieś dalej, ale gwarantuję Ci, że Twoje miasto kryje fajne miejsca, których jeszcze nie znasz. Nawet moje stosunkowo małe miasto rodzinne ma miejsca, w których nie byłam, np... Muzeum Regionalne. Wstyd się przyznać! Nie mówiąc o tym, ilu rzeczy w Łodzi nie widziałam. Nadrabiamy!

13. Przeczytaj książkę

Najlepiej na świeżym powietrzu. Jakąkolwiek. Najlepiej taką, którą już dawno miałaś przeczytać, ale jakoś się nie składało. Czytanie to zawsze dobry pomysł. 

14. Tańcz

Uwielbiam tańczyć, ale zimą zazwyczaj nigdzie nie wychodzę potańczyć (chociaż karnawał), bo zwyczajnie mi się nie chce. Trzeba założyć na siebie milion warstw, potem to wszystko zdejmować, zmieniać buty. Masakra! Gdy tylko skończy się post to idę gdzieś potańczyć. Koniecznie! 

15. Zrób ognisko  
W gimnazjum i liceum uwielbiałam klasowe ogniska. Te wieczorne pogaduchy przy skwierczącym ogniu, chlebek z nad ognia i cała ta atmosfera. Uwielbiam! A nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam na ognisku. Chyba na zakończenie liceum. Dawno... A Ty?

16. Ugotuj wiosenną potrawę 
Uwielbiam przygotowywać nowe potrawy, a wiosna to jedna wielka inspiracja. Wykorzystaj sezonowe produkty i zrób coś pysznego. Może makaron z cukinią? Proste dania są najlepsze, bo bronią się same.

17. Wpuść zieleń do mieszkania 
Kwiatki, roślinki, sukulenty i badyle. Wszystko co zielone. Od razu robi się radośniej w domu. Ja ostatnio przytargałam do domu badyle (klik), które właśnie powoli się zazieleniają i wyglądają coraz piękniej. Nie jestem mistrzem w pielęgnacji kwiatków, ale marketowe roślinki nawet u mnie trochę wytrzymują, więc możesz zaryzykować i spróbować swoich sił.

18. Zacznij ogarniać sesję (jeśli jesteś studentem)

Nawet nie wiesz, jak szybko minie ten czas i znów czeka Cię sesja. Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie sesja zimowa w porównaniu do letniej do przyjemność. Warto więc zacząć ogarniać materiał już teraz i odpowiednio rozplanować sobie naukę, żeby uporać się z tym wszystkim jak najszybciej i mieć wolne. :) 

19. Zrób coś nowego

Coś czego jeszcze nigdy nie robiłeś. Nie musi to być od razu skok na bungee (chociaż czemu nie?), ale może chociaż nowa fryzura? Możesz spróbować czegoś nowego, nauczyć się czegoś, poznać nowe miejsce. Pomysłów jest mnóstwo. Po prostu zrób coś pierwszy raz .

20. Zacznij się ruszać 

I zrób formę do wakacji! Serio. Zostało jeszcze tyle czasu, że spokojnie poprawisz formę do lata i będziesz czuła się komfortowo w wymarzonym bikini. Wiosna sprzyja wszelkim formą ruchu na powietrzu (chociaż ja akurat wybieram zajęcia grupowe, ale co kto lubi!). Poza tym to po prostu samo zdrowie. 

21. Czekam na Twój pomysł! :)