5 najlepszych filmów animowanych

Zbliżają się święta Wielkanocne, a jak wiadomo święta to przede wszystkim czas, który spędzamy z rodziną. Sposobów spędzania wspólnie czasu jest całe mnóstwo i jestem przekonana, że nie brakuje Wam pomysłów. Począwszy od biesiadowania, poprzez wspólne spacery, aż po planszówki opcji jest mnóstwo. Ja najbardziej lubię spędzać czas na świeżym powietrzu i np. pójść na spacer, ale niestety tegoroczne prognozy pogody nie są zbyt sprzyjające, więc ta opcja raczej odpada.

Wiadomo, zostaje klasyka i zawsze można obejrzeć "Samych swoich", ale jeśli nie macie ochoty oglądać kolejny raz tego samego, albo w Waszym domu jest sporo dzieciaków, dla których to zwyczajnie nuda, to mam kilka propozycji najlepszych filmów animowanych, które spodobają się zarówno dzieciakom, jak i tym trochę starszym. Przyznam się, że sama uwielbiam filmy animowane i oglądam je namiętnie, Zazwyczaj, gdy zastanawiamy się z Karolem, co by sobie obejrzeć, to pada właśnie na jedną z bajek. No cóż, taki duży dzieciak ze mnie. ;)

1. Zwierzogród

To mój tegoroczny absolutny numer jeden! Zwierzogród dostał w tym roku Oscara i naprawdę w pełni na niego zasłużył, bo to genialna bajka. Nie pamiętam filmu, na którym bym się tak śmiała, jak właśnie na Zwierzogrodzie. A poza tym to piękna historia z mądrym przesłaniem, która pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia, nie poddawać się i dążyć do realizacji swojego celu, nawet jeśli nikt w nas nie wierzy. To także dobry kopniak motywacyjny. Całość jest lekka, zabawna. W sam raz na rodzinne popołudnie. :) Przyznam się Wam szczerze, że z oscarowej listy oglądałam również Moonlight i dla mnie Zwierzogród jest o niebo lepszy!

2. W głowie się nie mieści

W głowie się nie mieści to chyba w ogóle mój ulubiony film animowany wszechczasów. Kolejna oscarowa produkcja, tym razem z 2015r. Pytałam już wielu osób i bardzo mało kto go oglądał. Kompletnie nie wiem dlaczego, bo to rewelacyjna produkcja. To film o uczuciach, dorastaniu i o tym, jak targają nami emocje. Sama koncepcja jest tak świetna, że mogłabym ten film oglądać na okrągło! Jeśli jeszczego nie widzieliście, to koniecznie musicie nadrobić! 

3. Merida waleczna

Kolejny oscarowy hit, tym razem znacznie bardziej znany, ale może ktoś nie zna przygód tej nieokrzesanej szkockiej księżniczki. Pełna humoru historia dziewczyny, która łamie schematy i chce żyć po swojemu. To kolejna z postaci, która nie boi się walczyć o swoje i nie chce kroczyć utartymi ścieżkami. Bardzo lubię takie postacie, więc przewijają się w wielu moich poleceniach. Historia Meridy jest świetna i z powodzeniem mogłaby się znaleźć na mojej liście inspirujących kobiet. 

4. Sing

Sing to ubiegłoroczna premiera, która w mojej ocenie również zasługuje ne wiele nagród. Przede wszystkim świetna muzyka! I chociaż nie jestem fanką śpiewanych filmów, to tutaj kompletnie mi to nie przeszkadzało. To kolejna piękna historia walki o swoje marzenia, pokonywania lęków i przeciwności losu. Całość świetnie zrobiona, zaśpiewana, polski dubbing również wypada świetnie. Jest i śmiesznie i nieco smutno, ale jak to w bajkach bywa, kończy się dobrze. Myślę, że Sing okaże się hitem.. :) Sama byłam do niego trochę sceptycznie nastawiona, ale współlokatorki mnie namówiły i okazał się świetny! 

5.  Jak wytresować smoka

To hit sprzed kilku lat, nominowany do Oscara w 2011 (pierwsza część) i w 2015 (druga część). Moim zdaniem obie części są świetne, chociaż jeśli miałabym wybrać to padłoby na pierwszą. Mam słabość do tego filmu, bo fascynuje mnie latanie i za każdym razem, gdy go oglądam, to myślę sobie, że chciałabym mieć swojego smoka (okej, możecie się teraz śmiać). Ale trochę właśnie po to oglądam filmy animowane. Lubię inny świat, oderwany od rzeczywistości. A historia Czkawki to kolejna historia walki o marzenia i sprzeciwiania się konwenansom. 

To by było na tyle. Nie znoszę długich list z propozycjami,  bo nigdy nie wiem, co mam wybrać, więc postanowiłam ułatwić Wam wybór i ograniczyć się do pięciu pozycji najlepszych filmów animowanych. :) Tymczasem życzę miłego seansu, a sama chętnie poznam Waszych ulubieńców, bo dobrych filmów animowanych nigdy za wiele!