Stylizacja z białą sukienką

Z każdym dniem czuć coraz bardziej, że lato zbliża się ku końcowi. Mimo tego, że dni są jeszcze ciepłe, to już czuć, że to ciepło jest zupełnie inne. Bliżej mu do jesieni, niż do lata. Niedługo trzeba będzie wrócić do rytmu jesiennych dni i wyjąć z szafy grube swetry. Każda pora ma swój urok, ale nie jest tajemnicą, że od zawsze najbardziej na świecie kocham lato. Słoneczne i upalne. Korzystając z ostatnich ciepłych chwil postanowiłam więc założyć małą białą. 





Od dawna chodziła mi po głowie koszulowa sukienka. Tę konkretną znalazłam na Zaful i zamówiłam ją w ramach współpracy ze sklepem. Możecie ją zobaczyć tutaj. Generalnie jest bardzo w porządku, choć na mnie jest nieco za duża, więc musiałam ją związać paskiem w talii. No i ma jeden spory mankament: materiał jest cienki i prześwituje, co sprawia, że trzeba coś pod nią założyć. Ja akurat mam brzoskwiniową halkę od innej sukienki, więc w zasadzie nie jest to większy kłopot. Bardzo lubię takie krój sukienki i koszulowy wzór. Ma w sobie dużo uroku, choć jest bardzo prosty. Może nie jest to typowa mała biała, ale bardzo mi się podoba.






Sukienka- Zaful
Buty- Deichmann
Torebka- H&M 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój dobre słowo, motywująca krytyka są dla mnie motorem do działania! Zostaw ślad po swojej obecności. :)

Copyright © 2014 Nikola Tkacz - blog lifestylowy , Blogger