Share Week 2018, czyli twórcy, których polecam

Akcja Share Week Andrzeja Tucholskiego nie jest mi obca, bo włączyłam się do niej już w tamtym roku. Trwa jeszcze przez dwa dni, więc jeśli chcecie podzielić się ze światem Waszymi ulubionymi twórcami, to musicie się pospieszyć. Co roku z dużym zainteresowaniem śledzę wyniki akcji i podziwiam, że z każdą kolejną edycją coraz więcej osób się angażuje. To świetna inicjatywa, która pokazuje kogo najchętniej czytamy i kto inspiruje nas najbardziej. Postanowiłam podzielić się z Wami trzeba blogami, które mają dla mnie duże znaczenie, które czytam regularnie, czasami wracam do starych tekstów, ale generalnie bardzo podziwiam i doceniam za całokształt pracy. Kolejność zupełnie przypadkowa.

1. Wyrwane z kontekstu 

Lubię ludzi z jajami, swoim zdaniem i zasadami. A a Asia Pachla z Wyrwane z kontekstu właśnie taka jest. Potrafi napisać ciekawie na każdy temat i sprawia, że czytam nawet jej teksty parentingowe. To za co cenię ją najbardziej to fakt, że zawsze jest na bieżąco i dzieli się ze swoim zdaniem na najgorętsze tematy niemal natychmiast. Taką szczerość i prawdziwość widać w każdym tekście. Emocje i prawda to to, czego szukam u dobrego blogera, więc na Wyrwane z kontekstu zaglądam regularnie.

2. Aniamaluje 

Ania trafiła do zestawienia również w tamtym roku, ale od tego czasu nic się nie zmieniło, bo Anię nadal regularnie czytam i śledzę w social mediach. To chyba najbardziej inspirująca osoba, jaką czytam. Nikt tak jak Ania nie potrafi pisać jednocześnie o Mozarcie i boczku. Przemycać wartościowe lektury obok ulubionych kosmetyków. To wszystko jest do tego tak szczere, że nie sposób nie uwierzyć rekomendacjom Ani.

3. Jbanaszewska

Asia ze swoim blogiem wystartowała bardzo niedawno, ale zrobiła to tak porządnie, że cały czas jestem pod wrażeniem. Ale co się dziwić? W końcu to blog ekspercki o instagramie i influence marketingu. Asię najpierw oglądałam na InstaStories i tam zrobiła na mnie ogromne wrażenie swoja szeroką wiedzą i profesjonalizmem. Od takich ludzi warto się uczyć! Coś czuję, że Asia w tym roku pojawi się w zestawieniu wysoko i szturmem podbije internety!


Tak przedstawia się moja tegoroczna trójka ulubieńców. Blogów, które czytam i lubię jest dużo, dużo więcej i trudno było wybrać spośród nich tylko trzy, ale obecnie te przewijają się u mnie najczęściej. Jestem bardzo ciekawa, kogo Ty podczytujesz regularnie. Daj znać, chętnie poznam nowości!